sobota, 7 kwietnia 2012

Dzień dobry

Dzień dobry. U nas jest 15:45. Odespaliśmy, choć oczywiście każdy zgrywał kozaka, że nie musi. Wystarczył moment nieuwagi i padliśmy jak podcięte lilie.
Poranny 2 godzinny spacer z plecakami po mieście (czyt. błądzenie) wykazał, że bazar pod stadionem X-lecia był miniaturą, nie ważne po której stronie jest kierownica w samochodzie, słowo kontrast nabiera nowego znaczenia. Ruszamy dokonać dogłębnych obserwacji.

A za oknem:



pisane w drodze, na kolanie

Location:Irkuck,Rosja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Śmiało, zapraszamy do pisania :)